


Jacek Pańczak po raz trzeci najlepszy w letniej edycji "Piątkowca"!
Wpisany przez Janusz Stawarz sobota, 27 kwietnia 2019 22:10
Kolejny raz udowadnia że stać go na wiele, Jacek po dwóch tygodniach przerwy od miejsc na podium znów przypomina, że walczył będzie o nagrody rankingowe naszych eliminacji cyklu PAT i wyjazd do Tarnowa na turniej Masters. Tym razem już w kolejnej odmianie 8 bil poradził sobie dobrze od pierwszego meczu i ominął ze sprytem lewą stronę drabinki, a był bliski nawet i odpadnięcia z turnieju w fazie ćwierćfinału, natomiast Jacek jest znany z rozsądnej gry i jak sam twierdzi: "wygrywam wiele meczy cierpliwością".
Kuba Dobrowolski zagościł w "Ósemce" wygrywając dziesiąty „PAT”!
Wpisany przez Janusz Stawarz sobota, 20 kwietnia 2019 19:37
Pojawił się po raz pierwszy na "Piątkowcu", ale nie po raz pierwszy w "Ósemce". Bowiem Kuba - zawodnik niegdyś naszego klubu, który teraz reprezentuje barwy pierwszo ligowej drużyny Trójkąta jak na niego przystało z pewnego poziomu nie schodził. Duże doświadczenie i ogranie zdobywane przez kilka lat na stołach Polskiej Ligi Bilardowej oraz wiele różnego rodzaju turniejów amatorskich można było zaobserwować już od pierwszego meczu, a łatwo nie było bo Kubę przywitał Jacek Pańczak (medalista Masters I edycji).
„Seba” wygrał po raz drugi z rzędu. Sensacyjny Darek
Wpisany przez Janusz Stawarz wtorek, 16 kwietnia 2019 22:51
Sebastian Krupa nie osiadł na lurach po ubiegłotygodniowym zwycięstwie w dziewiątym turnieju „Nie lubię poniedziałków – oczko”. W zawodach nr 10 poszedł za ciosem i znów okazał się najlepszy. W finale pokonał Roberta Peckę.
- Nie wiem czy w każdym meczu dobrze grałem, ale wiem, że w całym turnieju dobrze mi się grało – powiedział „Seba”, który najtrudniejszy pojedynek stoczył w pierwszej rundzie. Zmierzył się w niej z Robertem Pecką, więc łatwo nie mogło być. Panowie rozegrali maksymalne pięć partii. Ostatnia padła łupem Sebastiana.
Piotr Bujny wraca na najwyższy stopień podium w "Piątkowcu"!. Kinga Rauk w finale zawodów.
Wpisany przez Janusz Stawarz czwartek, 11 kwietnia 2019 20:21

„Seba” po raz pierwszy wygrał w tej edycji. „Karbon” doprowadził Huberta do finału
Wpisany przez Janusz Stawarz czwartek, 11 kwietnia 2019 15:16
Sebastian Krupa okazał się najlepszym bilardzista dziewiątego turnieju „Nie lubię poniedziałków – oczko”. W finale pokonał Huberta Barana. Obaj zawodnicy w zagrali w finale po raz pierwszy; „Seba” w tej edycji zawodów, a Hubert w ogóle w turniejach NLP.ÂÂ Tydzień temu Huberta w finale nie było, ale był jego karbonowy kij, bo zagrał nim Jerzy Gonet (2-3 z Mirosławem Dąbrowskim).
Mirek wygrał ósmy turniej i jest na czele rankingu
Wpisany przez Janusz Stawarz środa, 03 kwietnia 2019 14:17
Nie było lekko, w dwóch meczach otarł się o porażkę, ale ostatecznie Mirosław Dąbrowski wygrał wszystkie swoje mecze i zajął pierwsze miejsce w ósmym turnieju „Nie lubię poniedziałków - oczko”. W finale pokonał, wyposażonego w najnowszy sprzęt, Jerzego Goneta.
Znów gramy w poniedziałki. Mirosław Dąbrowski wygrał turniej nr 7
Wpisany przez Janusz Stawarz sobota, 30 marca 2019 13:35
Po kilkutygodniowej przerwie wznowiona została edycja turniejów „Nie lubię poniedziałków – oczko”. W zawodach numer 7 najlepszy okazał się Mirosław Dąbrowski, który w finale pokonał Grzegorza Gwizdaka.ÂÂ Grzesiek już w pierwszej rundzie miał pod górkę, ponieważ z Bartoszem Drążkiem musiał rozegrać pięć partii. W drugiej rundzie emocji nie było, bo Sławomir Pasternak przegrał z Grześkiem 0:3. W trzecim meczu późniejszy finalista stoczył zaciętą walkę z Sebastianem Krupą, którego ostatecznie pokonał 3:2.
Robert po raz trzeci najlepszy w poniedziałek
Wpisany przez Janusz Stawarz czwartek, 21 lutego 2019 00:15
Robert Pecka zajął pierwsze miejsce w szóstym turnieju z cyklu „Nie lubię poniedziałków – oczko”. W finale zawodów, rozegranych w naszym klubie, pokonał 3:1 Arkadiusza Nawojskiego.Los tak zrządził, że obaj bilardziści trafili na siebie już w pierwszej rundzie. Mecz był wyrównany, ale ostatecznie partię nr 5 wygrał popularny „Dziadek”. W kolejny rundach Robert wygrywał już w bardziej zdecydowany sposób: Sławomira Bratka pokonał 3:0, Mirosławowi Dąbrowskiemu oddał jedna partię. Podobnie się rzecz miała w ćwierćfinale i półfinale, kiedy to pokonał po 3:1 Jakuba Mierzwę, a następnie Łukasza Pasternaka.
Więcej artykułów…
Strona 10 z 54